Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ghostbikers z miasteczka Będzin. Mam przejechane 428.95 kilometrów w tym 40.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ghostbikers.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2013

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:12:00
Średnia prędkość:-
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:0.00 km i 12h 00m
Więcej statystyk
  • Czas 12:00
  • Aktywność Jazda na rowerze

1.04.2013 Prima Aprilis-owa (ustawka rowerowa)

Środa, 27 marca 2013 · dodano: 27.03.2013 | Komentarze 0


Kategoria Ustawki


  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Rajd Na Orientację ( W pogoni za Wiosną)

Piątek, 22 marca 2013 · dodano: 27.03.2013 | Komentarze 2

Z niewiadomych powodów ponad pięćdziesiąt osób stawiło się w zapomniany przez wiosnę dzień 22.03.2013r na III Rajdzie Na Orientacje, tym razem w wersji nocnej. Podzieleni na sekcje: pieszą, która miała do pokonania 24 km i rowerową długości 46 km, zawodnicy wyruszyli na trasę rajdu, posługując się otrzymanymi mapami z zaznaczonymi punktami do zdobycia. Zespół Ghostów w składzie: Ola, Edyta, Adam, Mario, Wallace, Dominik wraz z gościnnie wspierającymi Frankiem, Kamilem, Markiem i Radkiem rozpoczął zabawę, zdobywając punkty dzięki wskazówkom na mapie i w terenie. Po ponad 4,5 godzinnej nocnej jeździe przed godziną 3.00 zespół dotarł do mety, zdobywając złoto w sekcji kobiet i srebro w sekcji mężczyzn.
Cała przygoda rajdu nie ogranicza się tylko do zdobywania punktów, chociaż ta jego część wydaje się najbardziej spektakularna. Mniej wymierną są przygody i trudności napotykane podczas trasy oraz emocje związane z odnajdywaniem ukrytych punktów. Talent Kosmy po podnoszenia temperatury znany jest już w coraz szerszym kręgu. Można przecież na jednym punkcie ubrać misia w sukienkę i kazać mu udawać Panią Wiosnę lub wysłać uczestników w okolice cmentarzy w godzinach ciemno-nocnych, mylnie umieszczać wskazówki i liczyć na spostrzegawczość tropiciela. Kazać się taplać i prać czapki w rzeczce... a nie nie, to była inicjatywa, wyreżyserowana przez samych zawodników już bezpośrednio na trasie, podczas poszukiwań w rzeczce czy stawie. Zmarznięta ziemia w formie kolein po traktorach i terenowych samochodach, wszechobecny lód przysypany cieniutką warstewką śniegu, pozwalał na dodatkowe atrakcje i szybką zmianę pozycji z rowerowej pionowej na bardziej horyzontalną. Wszystkie upadki okazały się niegroźnie i wszyscy bezpiecznie wrócili na metę gdzie czekała gorąca herbatka, ciepły posiłek i miłe towarzystwo gospodarzy i i innych zawodników, którzy okazali się wielkimi zapaleńcami i pasjonatami rowerowych przygód.
Edyta :)
fotki :)




Kategoria Zawody


  • Aktywność Jazda na rowerze

Z duchami do wnętrza Ziemi

Czwartek, 14 marca 2013 · dodano: 14.03.2013 | Komentarze 1


Kategoria Wycieczki


  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień Kobiet na Rowerze....

Niedziela, 10 marca 2013 · dodano: 11.03.2013 | Komentarze 1

NaRowerze
Świętowanie według płci, a bez podziału możliwe tylko z Ghostbikers, z Okazji Dnia Kobiet w Dniu Mężczyzny. Jeśli komuś wydaje się to skomplikowane to tylko do czasu, kiedy nie wsiądzie na rower i nie poczuje, że tutaj ani płeć, ani żadne inne różnice nie mają znaczenia. Ważne jest tylko to, co łączy, czyli zapał i wielka miłość do dwóch kółek oraz potrzeba obcowania z ludźmi, którzy tę pasję podzielają.
Zgodnie z obietnicą 10 marca 2013 roku o godzinie 10 spod Będzińskiego zamku ruszyła około 30-osobowa grupa świętujących rowerzystów. Trasa jak na gospodarzy przystało przebiegała bezdrożami Naszego Królewskiego Będzina. Starając się tym razem ominąć ruchliwe ulice, organizatorzy przygotowali przejazd poprzez okoliczne uliczki, leśne zakamarki i tereny nieznane. Uczestnicy mieli możliwość poznać błoto (czyt: gęsta masa rozmokłej ziemi) w każdej postaci, od tego bardziej klejącego do całkiem wodnistego. Można się było poślizgać i pochlapać do woli. Wszystko zależało od prędkości przejazdu i wyjazdu z kałuży. Cala rzecz była dokładnie zaplanowania mając na względzie dbałość kobiet i mężczyzn o wygląd. Jak wiadomo błotne maseczki dobrze wpływają na cerę, czy na odzież również, to się okaże dopiero w praniu. Wspólny przejazd zakończono przy ognisku, gdzie czekała na panie kolejna miła niespodzianka: piękne wiosenne tulipany, życzenia oraz losowanie rowerowych dodatków z "rowerowejnorki". Znając męską skłonność do łasuchowania świętujące "Dzień Kobiet" obdarowały wszystkich świętujących "Dzień Mężczyzny" słodkim cukierkiem. Rowerowa atmosfera, uśmiech na twarzach i zadowolenie były najlepszym dowodem na miło spędzony czas i wzajemnym podziękowaniem za towarzystwo i przygotowane niespodzianki.
Dziękujemy tym Wszystkim, którzy byli z nami po raz pierwszy, tym, co bywają często i tym, co włożyli wkład w przygotowanie całej imprezy. Wszystkich obecnych i nieobecnych już wkrótce serdecznie zapraszamy na kolejne rowerowe przygody organizowane przez Ghostbikers.


Foto Galeria