Info
Ten blog rowerowy prowadzi Ghostbikers z miasteczka Będzin. Mam przejechane 428.95 kilometrów w tym 40.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.33 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień1 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty2 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Grudzień4 - 1
- 2013, Listopad1 - 1
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień2 - 1
- 2013, Lipiec5 - 9
- 2013, Maj2 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 4
- 2013, Marzec4 - 4
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń2 - 3
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 8
- 2012, Sierpień2 - 0
- 2012, Lipiec5 - 4
- 2012, Czerwiec1 - 1
- Aktywność Jazda na rowerze
Relacja z VI Zagłębiowskiej Masy Krytycznej
Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0
ZMK to wielkie wydarzenie dla tych wszystkich rowerzystów, którzy poza przyjemnością z jazdy na rowerze, myślą jeszcze o bezpieczeństwie swoim i innych. Wszyscy użytkownicy ruchu zarówno piesi, fani pojazdów spalinowych i rowerzyści muszą wzajemnie odnaleźć się w sieci dróg, chodników, ścieżek i przepisów. W tej "walce" nie chodzi o to, aby wygrał silniejszy, ale aby nikt nie zapomniał, że rowerzysta jest równoprawnym użytkownikiem ruchu. Możliwość wybudowania ścieżek rowerowych w wielkich aglomeracjach nie jest rzeczą niemożliwą, czego przykładem niech będzie wiele miast Europy i świata tym bardziej, że sporty rowerowe stają się w naszym kraju coraz bardziej popularne ze względu na swe walory zdrowotne i coraz większą świadomość ekologiczną. Przy tak szeroko rozumianej inicjatywie podjętej również przez grupę skupioną wokół ZMK nie mogło zabraknąć członków klubu rowerowego Ghostbikers z Będzina, którzy jako jeden ze swoich celów statutowych maja popularyzację i rozpowszechnianie sportu rowerowego.
Na godzinę przed startem z Będzina ruszyła grupa Duchów, aby dotrzeć pod dworzec główny w Sosnowcu na tyle wcześnie, aby był czas spotkać się z innymi rowerzystami, wymienić swoje doświadczenia i wspomnienia. Klubów działających na terenie Zagłębia jest wiele, dlatego warto połączyć siły w tak ważnym dla turystyki rowerowej celu. Pogoda była mało sprzyjająca i prawie każdy z uczestników do końca zastanawiał się czy ZMK ruszy i czy "ja muszę tam być skoro tak okropnie pada". Okazało się, że dla prawie 1100 osób ważniejsze od złej pogody była potrzeba wspólnego przejazdu przez ulice zagłębiowskich miast. Atmosferę tego przejazdu znakomicie oddaje fotograficzna relacja samych uczestników spontanicznie tworzona na stronach ZMK. Okazało się, że nawet deszcz postanowił na ten czas przestać padać i bez jego udziału cała Masa w podarowanych, bezpiecznych kamizelkach pokonując ulice Sosnowca i Dąbrowy dotarła na teren Pogorii III, gdzie czekała pyszna zalewajka przygotowana i serwowana prze uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych. Odbyło się losowanie dwóch rowerów ufundowanych przez prezydentów obu miast i padła z ust Prezydenta Chęcińskiego obietnica połączenia ścieżkami rowerowymi Sosnowca i Dąbrowy, aż po Pogorię. Będziemy trzymać za słowo! Po całej ceremonii zakończenia zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z organizatorami Dębowego Maj Festiwalu Grupa Ghostbikers zaprosiła wszystkich chętnych na rowerową ustawkę wokół dąbrowskich jezior. Deszcz wyczekał do końca ustawki, ale brakło mu już cierpliwości i zmoczył wszystkich podczas powrotu do domów. A już następnego dnia czekała nas kolejna rowerowa wyprawa do jaskiń.
Wspaniale było uczestniczyć w tak ważnym rowerowym projekcie i obserwować dobre logistyczne przygotowanie. Trzymamy kciuki za kolejne ZMK w następnych latach.
Pozdrawiam redaktor Edyta.
Fotorelacja: Zdjęcia