Info
Ten blog rowerowy prowadzi Ghostbikers z miasteczka Będzin. Mam przejechane 428.95 kilometrów w tym 40.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.33 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Maj1 - 0
- 2015, Kwiecień1 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty2 - 0
- 2015, Styczeń1 - 0
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2013, Grudzień4 - 1
- 2013, Listopad1 - 1
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień2 - 1
- 2013, Lipiec5 - 9
- 2013, Maj2 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 4
- 2013, Marzec4 - 4
- 2013, Luty2 - 1
- 2013, Styczeń2 - 3
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 8
- 2012, Sierpień2 - 0
- 2012, Lipiec5 - 4
- 2012, Czerwiec1 - 1
- Aktywność Jazda na rowerze
Mikołajowe Extreme Rowerowe
Czwartek, 6 grudnia 2012 · dodano: 08.12.2012 | Komentarze 0
MIKOŁAJKI GHOSTBIKERS 2012.
Znów ulegliśmy aurze i magii zaplątanej w płatki śniegu. Przyszła zima! I może nie byłoby w tym nic przyjemnego, gdyby nie fakt, że każdy powód jest dobry by poszaleć na dwóch kółkach. Wystarczył pomysł i inicjatywa grupy Dąbrowy Rowerowej, aby Duchy stawiły się na Pogorii III na zaplanowany wspólny mikołajkowy przejazd. Nikt nie pamięta jak to się zaczęło, ale na miejscu zbiórki pojawiało się coraz więcej uśmiechniętych Mikołajów, którzy tym razem zamienili sanie na rowery. Jeden tylko zabrał ze sobą renifera, ale pewnie, dlatego, że ów też jeździł na rowerze. W czerwonych garniturach z brodami i wąsami, które skutecznie pomagały ogrzać dystalne części twarzy, kolorowy peleton na przystrojonych rowerach ruszył w trasę. Ciemności Pogorii i śliska nawierzchnia były nie lada wyzwanie dla wielu nawet wytrawnych i wprawionych w zimowych bojach. Ale jakże miało być inaczej, jeśli towarzyszył temu śmiech, aż brzuchy się trzęsły, znacznie zaburzając poczucie równowagi. Jak to się kończyło wie każdy, kto kiedykolwiek próbował jeździć po śniegu i lodzie. Finał tej zabawy miał miejsce w Centrum Sportów na Zielonej, gdzie na wszystkich czekała wspaniała "reniferkowa zupka" gorąca herbatka i ciepło ogniska. O resztę, czyli wspaniałą atmosferę zadbali wspólnie wszyscy uczestnicy. Rozdano nagrody za najpiękniejsze trzy wcielenie Mikołaja. Zwycięzcom gratulujemy!!! Można było złapać coś ze skarbów "rowerowejnorki", a kto miał ochotę mógł wesprzeć akcję Szlachetna Paczka przygotowywaną dla jednej z dąbrowskich rodzin. Wielkie podziękowania dla anonimowych zaangażowanych w przygotowania całej imprezy, dla wszystkich uczestników za wspaniałe wspólne chwile i dla Mikołaja, który miał baczenie, aby wszyscy dobrze się bawili. Do zobaczenia Panie Mikołaju!!!
FOTY GHOST
FOTY OLI